Greenwashing
Greenwashing (pol. ekościema, eko-oszukiwanie) to działanie wprowadzające odbiorców w błąd, polegające na pozornym przedstawianiu produktów, usług lub całej działalności przedsiębiorstwa jako proekologicznych, mimo że w rzeczywistości nie spełniają one takich standardów.
Jest to zjawisko uznawane za nieuczciwą praktykę rynkową oraz przykład nieprawdziwej lub wprowadzającej w błąd reklamy środowiskowej.
Jak rozpoznać greenwashing?
Charakterystyczne cechy komunikatów uznawanych za greenwashing:
🔹Ogólnikowe sformułowania bez podstawy prawnej lub technicznej (np. „naturalny”, „eko”, „przyjazny dla planety”, „zrównoważony”).
🔹Brak dowodów lub certyfikatów potwierdzających deklaracje środowiskowe.
🔹Ukrywanie pełnego cyklu życia produktu (np. pomijanie energochłonnej produkcji, emisji w transporcie lub trudności w recyklingu).
🔹Sugerowanie zgodności z normami, które nie mają zastosowania do danego produktu (np. „zgodne z ISO” – bez odniesienia do konkretnej normy i certyfikatu).
Czy greenwashing jest legalny?
Nie. Choć jeszcze kilka lat temu greenwashing był trudny do ścigania, obecnie przepisy prawa unijnego i krajowego coraz wyraźniej go zakazują, m.in.:
🔹Dyrektywa Omnibus – zabrania wprowadzających w błąd praktyk dotyczących „ekologiczności”.
🔹Dyrektywa w sprawie zielonych oświadczeń (Green Claims Directive) – w toku prac legislacyjnych, ma wprowadzić obowiązek weryfikacji i zatwierdzania deklaracji środowiskowych przez niezależne podmioty.
🔹UOKiK i KE – monitorują rynek pod kątem fałszywych oświadczeń środowiskowych (już teraz wszczynane są postępowania w sprawie nieuczciwej reklamy „eko”).
Jak uniknąć greenwashingu?
🔹 Używaj tylko zweryfikowanych, mierzalnych i udokumentowanych deklaracji środowiskowych.
🔹 Korzystaj z uznanych certyfikatów (np. EU Ecolabel, FSC, ISO 14001).
🔹 Unikaj komunikatów ogólnych bez wyjaśnienia – np. zamiast „opakowanie do recyklingu”, napisz: „opakowanie z tworzywa PET, nadaje się do recyklingu w systemie frakcyjnym w PL”.
🔹 Przed publikacją materiałów marketingowych skonsultuj się z prawnikiem – nawet niezamierzony greenwashing może kosztować reputację i kary.
Masz wątpliwości, czy Twoja komunikacja spełnia wymogi prawa ochrony konsumenta i środowiska?
Skontaktuj się z nami – audytujemy opisy produktów i wdrażamy zgodne z prawem etykiety środowiskowe.